Każdy chciałby mieć oszczędności, jednak odłożenie nawet niewielkiej kwoty może być naprawdę trudne. Zazwyczaj wszystko, co zarabiamy, rozchodzi się w zaskakujący sposób, błyskawicznie przecieka między palcami. Dlatego podpowiadamy, jak na serio zabrać się za oszczędzanie. Poznaj nasze sposoby.
Po pierwsze – ustal cel
To zdecydowanie najważniejszy element, który pomoże ci znaleźć motywację do odkładania pieniędzy i niewydawania ich w trakcie. Może być nim nowy samochód lub na przykład telefon nowej generacji, jak Samsung S9, cena którego może wydawać się nie do spłacenia od razu. Warto znaleźć cel, na którym naprawdę ci zależy, dość drogi, tak by odkładanie trwało przez jakiś czas – dzięki temu nauczysz się odpowiednich nawyków.
Dla przykładu – w przypadku Samsunga S9, cena może przewyższać twoje możliwości finansowe. Nie ma jednak sensu odkładać zakupu na nieokreślone kiedyś lub kupować telefonu gorszej generacji. Wystarczy, że uzbroisz się w cierpliwość i zaczniesz się stosować do poniższych zasad. Nie musisz oszczędzać dużych kwot na raz, wystarczy przecież, że odłożysz 200 zł miesięcznie.
Odkładanie 200 zł miesięcznie
Okazuje się, że nawet osoby, którym wydaje się, że nie mają z czego oszczędzać, są w stanie wygospodarować od 100 do 200 zł miesięcznie, które mogą przelać na konto oszczędnościowe lub odłożyć na przyjęty wcześniej cel.
Jest to kwota, którą można zaoszczędzić, stosując bardzo małe kroczki, wprowadzając lekkie zmiany w swoim sposobie kupowania i trybie życia. Jak to zrobić?
Chodź na zakupy z listą
Czy myślałeś kiedyś o tym, ile jedzenia wyrzucasz? A o tym, że wyrzucane jedzenie oznacza po prostu wyrzucone pieniądze? Tak właśnie niestety jest, dlatego skup się na tym, by robić przemyślane zakupy. Chodzenie do sklepu z listą zakupów na cały tydzień, idealnie dobranych do twojego jadłospisu, wyjdzie ci o wiele taniej. Ale uwaga, zasada jest jedna – w międzyczasie nie wyskakujesz do sklepu po soki czy batoniki. Postaraj się wykorzystywać to, co masz w domu.
Skorzystaj z opcji banków
Coraz więcej banków pozwala na oszczędzanie „mimochodem”. W czasie każdej transakcji dokonywanej kartą lub przelewem na konto oszczędnościowe ląduje niewielka część tej kwoty – powoli zaczyna gromadzić ci się tam kwota, którą możesz wydać na swój cel.
Ogranicz jedzenie na mieście
Wyskoczenie raz na jakiś czas do restauracji to nic złego. Jeśli jednak robisz to kilka razy w tygodniu albo stołujesz się w pracy, może okazać się, że bardzo dużo wydajesz na jedzenie. Spróbuj przestawić
się na własnoręcznie zrobione sałatki, zupy i makarony. Zamień lunch w modnym miejscu na kanapki przynajmniej raz w miesiącu, a kawę z kawiarni na taką z ekspresu w biurze.
To samo dotyczy dzieciaków. Zamiast dawać im dyszkę na ciastka i napój, wyciśnij sok z warzyw i zrób kolorowe kanapeczki albo francuskie tosty, które mogą zabrać do szkoły. Oszczędzać można na naprawdę wiele sposobów.